Ach cóż to była za podróż! Dzień Europy rozpoczęliśmy od przepysznego śniadanka w stylu francuskim. Samodzielnie przygotowane tosty dały nam pozytywną energię na cały dzień. Wszystko po to, abyśmy mogli odkrywać poszczególne państwa Starego Kontynentu. Flagi, zwyczaje, położenie. Rysowaliśmy, układaliśmy i szukaliśmy. Było fantastycznie. Dobrze jest być, Europejczykiem!