To wyjątkowy dzień, w którym radość przychodzi do każdego.
Nasz Mikołaj nie pyta „czy byłeś grzeczny?”, nasz Mikołaj nie straszy rózgą i karami.
On po prostu przychodzi, bo każdy był najlepszą wersją siebie, bo zbliżają się święta, bo dobro należy mnożyć.


Rozbrzmiewały dziś u nas piosenki, były rozmowy, przytulasy, upominki. Było magicznie. Bo przecież od takich wspomnień powinien być Mikołaj!















