Turnus kreatywny – ach, cóż to był za czas. Jeszcze długo będziemy wspominać tę półkolonię. Tworzyliśmy swoje własne świece, tak kolorowe i pachnące, jak tylko podpowiadała wyobraźnia. Warsztaty ceramiczne ukończyliśmy zdobiąc osobistą filiżankę i talerzyk, z których teraz będziemy pić herbatkę z ciasteczkiem, wspominając wspólny czas.
Poznaliśmy tez historię malarstwa, a nawet sami sięgnęliśmy po profesjonalne pędzle. Powstały z tego piękne portrety osób i martwej natury. Niektóre z nich z pewnością zawisną w naszych domach.
Ojjj działo się, działo, a wiecie, że to jeszcze nie koniec wspomnień? Bo jeszcze by się opowiadać chciało! Kontynuacja zatem, już jutro!